chrzestna wróżka

charzynka
http://wyborcza.pl/1,81388,6577431,Kon_komunijny.html?as=1&ias=3&startsz=x
Pyskata
konie na komunie, co nas osobiście jako podwójnych chrzestnych, napawa niejakim lękiem
charzynka
zacznijcie już zbierać kasę, bo jak nie to Wasi chrześniacy strzelą focha
Pyskata
ano taki lajf
charzynka
jak ja się ciesze, że mam małą rodzinę i nikt mnie nie pragnął uszczęśliwić chrześniakiem
Pyskata
poczekaj no, jak my się tylko rozmnożymy....
charzynka
o żesz, cholera
ale ja jestem biedna
mam same długi
Pyskata
eee tam, jeden mniej jeden więcej
nie będziemy wybredni
rower na komunię starczy
charzynka
ta, jasne, megawypasiony markowy za 20 tys, co?
Pyskata
nie nalegam, ale skoro chcesz...
charzynka
bron bogini
poza tym zostaje podstawowe pytanie - czy jako bogini mogę być chrzestną w innej religii
Pyskata
hm
matki chrzestne istniały tez w bajkach
i o ile pamiętam, nie było tam mowy o chodzeniu do kościoła w niedziele
charzynka
dobra, ale to wróżki były
a ja najwyżej mogę być wiedźmą
Pyskata
ej no, w powietrze się nie uniesiesz?
i ta jak jej tam różdżką nie machniesz?
do kopystki jakieś wstążki dowiąż
i potem brokatem posyp, żeby był efekt jak z disney'a
charzynka
no w sumie najtrudniej z tym unoszeniem się w powietrzu
poczekajcie z rozmnażaniem aż schudnę