niedziela, 19 kwietnia 2009

Kilka słów o dole

Ostry 23:35:06 
gódź się, jak chcesz, jak nie chcesz, to nie gódź - 
najgorsze i najlepsze zarazem w świecie jest to, że rzeczy potrafią czasem dziać się bez przyczyny 
(gdyby Bóg istniał, musiałbym natychmiast oszaleć) 

 Jo  23:37:28 
(Bóg istnieje, jest kobietą i ma poczucie humoru, używała Australii jako kosza na śmieci przy tworzeniu życia na ziemi) 

 Ostry 23:37:32 
więc nie chodzi o to, czy jesteś porażką, czy nie, ale o to, że jutro zdarzyć się może coś takiego, że nie będzie to miało najmniejszego znaczenia 
Australia?... no fakt, same dziwolągi... 

 Jo 23:42:05 

tia, na przykład mają tam przystojnych i porządnych facetów naraz 

Charzynka 23:47:32 
no widzisz 

 Jo 23:51:08 
co widzę? 
wiesz, jak daleko jest do Australii? 
poza tym wszyscy porządni i przystojni sztuk dwie są w Hollywood i mają żony 
pierdolę takie wakacje 

Charzynka 23:52:56 
kurwa  
jedź do tej Australii i baw sie dobrze 
i tyle 
popływasz se chociaż 

 Jo 23:53:58 
aha 
a za co? 
mam nerkę sprzedać? 
czy kota na organy? 
wytnę z niej nereczki i sprzedam jako ludzkie dla niemowlaków 

Charzynka 23:54:35 
sprzedaj cudzą nerkę  
byle nie moją  

 Jo 23:54:50 
mam jeden typ 

Charzynka 23:55:58 
znam? 

 Jo 23:57:06 
nie 
ale jak chcesz, to możemy otworzyć hurtownię 

 Charzynka 23:57:57 
 chętnie 
też mam duże potrzeby  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz