piątek, 20 marca 2009

śpiewogry

Grabarz
nie, wredna byłabyś, gdybyś śpiewała przy niej piosenkę Wilków, tyle że ze zmianą
"... miała smutny wzrok, płaczliwy styl i coś, czego nie lubię"
charzynka
hehehehehe
o jezu
może się kiedyś pokusimy na duecik
Grabarz
ja nie umiem śpiewać
charzynka
no to zrobimy melorecytację
ktoś będzie wokół nas orbitował z lirą i radośnie na niej pobrzękiwał melodię
Grabarz
lira?
co za mrok
charzynka
może być nawet czarna lira
a my sobie założymy na głowy czarne wieńce laurowe
Grabarz
za dużo wodziarstwa
mrock aż się wylewa
charzynka
chuj tam
widziałeś wampira w wieńcu laurowym?
jak chcesz, to możemy pójść np. w czarny czosnek
albo rukolę
Grabarz
nie
czarne liście dębowe
z czarnym krzyżem
wiesz, w końcu jestem z Północy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz